Metod Naturalnego Planowania Rodziny (zwanych także skromniej Naturalnymi Metodami Rozpoznawania Płodności – NMRP) jest wiele. W Polsce najbardziej rozpowszechnione są metody wieloobjawowe: metoda Rötzera, metoda angielska i metoda Kipleyów. Można je stosować w różnych sytuacjach zarówno przy planowaniu poczęcia, jak i przy unikaniu. Można także z ich pomocą monitorować zdrowie ginekologiczne kobiety. Częstym „efektem ubocznym” stosowania NPR jest zachwyt nad precyzją funkcjonowania organizmu kobiety.
Większość małżeństw nie ma problemów ze stosowaniem metod NPR – wystarczy im przeczytanie podręcznika (najlepiej kilkukrotne) oraz uczestnictwo w kursie podstawowym i właściwie ich wiedza jest wystarczająca do interpretacji własnych cykli. Zdarzają się jednak momenty, w których małżonkowie czują się zagubieni, kiedy potrzebna jest szersza wiedza i większe doświadczenie. Zdarza się również, że wszystkie cykle kobiety są mało „książkowe” i nie za bardzo wiadomo, co się dzieje. W takich sytuacjach szkoda rezygnować z NPRu i obserwacji własnego organizmu – wręcz przeciwnie, właśnie wtedy dokładne obserwacje stają się szczególnie cenną wskazówką przy ocenie stanu zdrowia kobiety. Warto właśnie wtedy skonsultować się z dyplomowanym nauczycielem używanej przez siebie metody, który pomoże zarówno w interpretacji cyklu, wyznaczeniu okresów płodności i niepłodności, zweryfikuje niewłaściwy sposób prowadzenia obserwacji i zapisu na karcie (co często jest przyczyną zawodności metody), jak i doradzi w kwestii ewentualnego leczenia lub wręcz odeśle do kompetentnego lekarza. Nauczyciele często współpracują z lekarzami, konsultują z nimi przypadki oraz sygnalizują im problemy, które pojawiają się przy interpretacji karty obserwacji.
Doświadczenie uczy, że także w sytuacji „książkowych” cykli warto co jakiś czas skonsultować swoje obserwacje i interpretacje z nauczycielem. Im więcej czasu mija od kursu lub przeczytania podręcznika, tym więcej wiedzy nam ucieka i po kilku latach okazuje się, że właściwie nie pamiętamy połowy reguł, którymi rządzi się metoda. Efekty bywają różne…
Jakie symptomy pojawiające się w obserwacjach mogą być niepokojące?
- Cykle nieregularne – o nieregularności mówimy, gdy różnica długości wynosi powyżej 10 dni
- Przedłużające się po miesiączce krwawienia i plamienia
- Kilkudniowe plamienia przed rozpoczęciem właściwej miesiączki
- Krwawienia nie powiązane z miesiączką – śródcykliczne, nietypowe
- Krótka faza wyższych temperatur (poniżej 9-10 dni)
- Krótki czas występowania śluzu dobrej jakości (1-2 dni)
Należy pamiętać, że symptomy te niekoniecznie świadczą o poważnej chorobie, najczęściej ich przyczyną są zupełnie niegroźne dolegliwości lub wręcz naturalne konsekwencje zmęczenia, stresu itp. Warto jednak przyjrzeć się im dokładnie, szczególnie gdy pojawiają się często.
Co sprzyja dobrej płodności i zdrowiu ginekologicznemu?
- Zdrowe odżywianie – dużo owoców i warzyw, chleb razowy; nie za dużo mięsa, ale również nie jego brak
- Odpoczynek – odpowiednia ilość snu, ruch fizyczny
- Ograniczenie ilości stresu, warto się „wyluzować”
- Unikanie dużych wahań masy ciała, nie sprzyjają głodówki ani intensywne diety
- Unikanie alkoholu lub spożywanie go w niewielkich ilościach, unikanie tytoniu (również palenia biernego)
- Często pomaga przyjmowanie magnezu (najlepiej w połączeniu z witaminą B6) – w sytuacji cykli nieregularnych, długich faz śluzu (szczególnie w okresie poporodowym), przedłużających się krwawień i plamień